Ale ci artyści to szmaciarze, wszędzie wejdą za kasę, za wódę, kabanosy, pasztet jak Skrzynecka, ciągle mało, wstyd łachudry za chałtury.

Żabka chwali się "sprzedażą" pół miliona sztuk produktów z tej serii. To jest sprzedaż do franczyzobiorców.
Poproście sieć o informację, ile z tego franczyzobiorcy wywalili do kosza albo sami zjedli po upłynięciu terminu przydatności...

kto kiedykolwiek poszedł do sklepu kupować bo zobaczył w telewizji celebrytę? to raczej działa odwrotnie bo od razu się zastanawiam ile doliczają do ceny