Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
„Sługa Narodu” zakrada się bocznym wejściem za kulisy sceny politycznej. Recenzja nowego serialu Polsatu
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (18)
WASZE KOMENTARZE
Na siłę to...
Dokładnie. Na siłę. Musimy jeszcze oglądać politykę w serialu ? Polskiej mamy już nadto w każdej TV.
Dobrze że wspieramy Ukrainę w wojnie, tak trzeba, biorąc pod uwagę nasze położenie geopolityczne. Problemem jest dla mnie, że nasza solidarność jest zbyt daleko idąca, tj. obejmująca już praktycznie wszystko. Ten durny seriali jest tego przykładem. Obawiam się, że jak zwykle wyjdziemy na tym naszym bezrefleksyjnym altruizmie i empatii, jak Zabłocki.My dostaniemy medal za pomoc, a wielcy zachodni gracze zbiją kapitał finansowy i polityczny. No i nie można zapominać o sporej ukraińskiej diasporze w Polsce, która już jest faktem dokonanym.Ta wojna pewnie zakończy się jakimś trudnym kompromisem, bo zwycięstwo Ukrainy jest możliwe tylko i wyłącznie wtedy, gdy Zachód i NATO włączą się i razem pobiją Ruskich. Ukraina sama tego konfliktu nie wygra,to mrzonki sprzedawane przez media i polityków.