Który normalny marketingowiec wydaje kasę na reklamę w bibule typu "Sieci, "Gazeta Polska" czy TV Trwam - przecież tego nikt nie czyta. To jest niegospodarność, którą najpierw trzeba wyeliminować. Tworzenie narodowych domów mediowych niczego nie zaoszczędzi SSP, a będzie jedynie kolejnym sposobem na dojenie kasy przez kolesi z politycznego nadania.

A co to za marketingowiec, co zleca kampanie w tych mediach, które sam czyta i ogląda, a twierdzi, że innych przecież nikt nie konsumuje i tam być nie chce. Medium jak każde inne, jedne z większym zasięgiem, inne z mniejszym. Dofinansowywanie różnych mediów zależnie od aktualnego rządu rzecz normalna, czy też niestety normalna. Każda władza dokarmia swoje media.

Kolejni misiewicze będą mieli się gdzie załapać.

Siemoniaki. Misiewicz dostał kopa, a Siemoniak normalnie robił karierę, a to taki Misiewicz. Tylko żeby to wiedzieć, trzeba czytać więcej niż GW czy TVN.

Który normalny marketingowiec wydaje kasę na reklamę w bibule typu "Sieci, "Gazeta Polska" czy TV Trwam - przecież tego nikt nie czyta. To jest niegospodarność, którą najpierw trzeba wyeliminować. Tworzenie narodowych domów mediowych niczego nie zaoszczędzi SSP, a będzie jedynie kolejnym sposobem na dojenie kasy przez kolesi z politycznego nadania.

Czyta to mniej ludków, ponieważ inne media wcześniej były pompowane. Najpierw pompujesz kasę, promujesz wybrane media (TVN czy Wyborcza), a potem możesz się zasłonić badaniami rynku i ich oglądalnością/poczytnością. Wtedy można powiedzieć: no ale przecież są najpopularniejsze na rynku to opłaca się tam reklamować :D