W krainie ślepców jednooki jest królem. Słaby serial, szkoda Frycza i Więckiewicza.

Wyjątkowo słabe złe dno. Nie widać?

Czy to jest artykuł sponsorowany? Przecież ten serial wygląda jak niskobudżetowy film Hardkor disco! Niektóre ujęcia są wyjęte z poprzedniego filmu Skoniecznego niemal 1 do 1. Co w tym serialu takiego unikalnego? Kopia kopii nie daje w konsekwencji niczego oryginalnego. Autor książki pewnie bardzo lubił 25. godzinę, ale żeby aż tak dużo z niej "zapożyczać"? Czyżby pani Iza z HBO już tak zapatrzyła się w samą siebie, że nie dostrzega braku oryginalności?