Przyzwoitość nakazywałaby umieszczanie w zestawieniu Gościa Niedzielnego. Jak ktoś ma jej choć trochę...

Prasa drukowana umiera. Wszędzie. Niestety zalewa nas internetowa papka. Dobrze zaprojektowana gazeta, a w niej sprawdzony news, inteligentna analiza, zabawny komentarz kosztuje. Ale ludzie prości tego nie rozumieją i nie kupią. Dlatego przetrwają tylko sponsorowane przez władzę pisma proreżimowe w państwach dyktatorskich, nacjonalistyczne, populistyczne o bolszewickim zacięciu dla ciemnego ludu oraz takie o cierpieniach tureckich księżniczek z płytą z disco polo jako tzw. gimmickiem w środku. Taki klimat...

Ech wszędzie ta manipulacja słowem. Poczytać można, ale z góry narzucony punkt widzenia przez autora artykułu może razić inteligentnego czytelnika.