Wszystko to wina tej przeklętej, zagranicznej agencji reklamowej. Maspex popełnił błąd, że ich zatrudnił, ale to jednak polska, duża firma i warto ją wspierać. Mają na ich miejsce wskoczyć Francuzi lub Niemcy?

Nie ma zmiłuj sie - totalny bojkot wszystkich produktó Maspexu. Niech padną. Zamiast Kubusia i Tarczyna - Hortex. Zamiast Łowicza i Krakusa - Owocowy Dom lub Chrzan tarty Babuni, zamiast Lubelli i Malmy - Makarony Polskie. Pawiński out... :)

Nie zamierzam ulegać jakimś dziwnym "bojkotom" - jak produkt jest dobry, to go kupuje. Tyle w temacie!