PR2020-10-21
12

Powstało Stowarzyszenie Agencji Public Relations, prezesem Dariusz Tworzydło

KOMENTARZE (12)

WASZE KOMENTARZE

w punkt komentarz! Wiemy o kogo chodzi

Fasada. Poza tym dlaczego PSPR, które ma reprezentować interesy pracowników, wspiera organizację, które będzie grała tylko na biznes, czyli dalej na porządku dziennym będą umowy o dzieło, niepłatne na godzinyi powierzchnie biurowe o warunkach które nie miały miejsca nawet na początku lat 90.

IQvick2020-10-21 09:48
00

wcale mnie nie dziwi ten bełkotliwy skowyt we wpisach prosto od pseudo elit naszej branży.
Będzie się działo !

wcale nie zdziwiony2020-10-21 16:48
00

wcale mnie nie dziwi ten bełkotliwy skowyt we wpisach prosto od pseudo elit naszej branży.
Będzie się działo !


Pseudo elit? A założyciele to są bogowie? Rozumiem, że każdy ma obowiązek ekscytować się tym stowarzyszeniem? Niestety, ale skład znany już z ZFPR. Skończyło się tak jak wszyscy wiemy, że się skończyło. Dlatego mamy prawo wątpić w sens tej organizacji. Ja nie czuję, że Ci ludzie reprezentują naszą branżę, pracuję w niej od kilkunastu lat (w agencjach w Polsce i w tych zlokalizowanych w innych krajach, w których przez kilka lat przyszło mi mieszkać). Nie widzę w tym stowarzyszeniu żadnego postępu.
Nie mówiąc już o tym, że stowarzyszenia w Polsce to takie wydmuszki, nic nie mogą, mają prawo wypowiadania się w sprawach publicznych i tyle. Nie mogą np. REALNIE wpływać na rozwój kształcenia kierunkowego, nie będą uczestniczyć w pracach instytucji doradczo-opiniodawczych, których głos jest brany pod uwagę przez organy państwowe, nie wyrażą nawet istotnej opinii o stanie rozwoju naszej branży i jej wpływie na rozwój gospodarczy Polski.
Spotkają się, pogadają we własnym gronie i zadowoleni pójdą do domu.

zdziwiona 2020-10-21 20:40
00
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
PracaStartTylko u nas