Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Szef Huawei liczy na opór Polski wobec presji światowych potęg
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (1)
WASZE KOMENTARZE
Huawei jak tylko pojawił się na rynku Polski to stał się w ciągu niespełna roku liderem smartfonów na naszym rynku. Jednak wszystkie smartfony(i nie ważne jakiej marki) cechuje niemal to samo - system android, dostęp do setek aplikacji, mediów społecznościowych i internetu samego w sobie. Smartfony, biometrie, wi-fi, sieć 5g, internet rzeczy, społeczeństwo informacyjne, smart miasta, bezgotówkowość - to wszystko co wymieniłem to ewidentny przejaw zmierzania do cyfrowego komunizmu, świata pełnego śledzenia, podglądani, podsłuchiwania i zbierania danych od ludzi gdzie, jak, ile, czym, kiedy popadnie. To postęp kosztem prywatności, bezpieczeństwa i zdrowia. Postęp, który będzie rozleniwiać, ogłupiać i uzależniać - smartfony były i są tego absolutnie doskonałym przykładem. Równolegle pojawi się technokratyzm - roboty będą za nas pracować usuwając zdecydowanie dużo miejsc pracy, a algorytmy i asystenci głosowi zastąpią urzędników, zastąpią nam myślenie i lepsze rozwiązania podsuną. Roboty i drony mogą zostać użyte jako patrol społeczeństwa celem wywarcia posłuszeństwa i żeby spacyfikować protestantów i buntowników. Polska absolutnie nie jest naiwnym krajem - doświadczyła wiele niewoli i na kolejną i tak mocną sobie nie pozwoli. U nas miejsca na cyfrowy komunizm i technokratyzm nie będzie. Powinniśmy zdecydowanie pójść krokiem Izraela - sukcesywnie eliminować wi-fi i pozostawać przy internecie światłowodowym w domach i miejscach pracy. Podążać ku definitywnej desmartfonizacji - wskrzesić rynek tradycyjnych komórek sieci 2G, 3G i to wszystko by te urządzenia z powrotem wróciły, bo w zupełności do kontaktu rozmowa/sms-y wystarczają. Nie bać się, gdy mówią o blackoucie internetu mobilnego - to żaden koniec świata, a tylko wiele rzeczy ładnie uporządkuje.