Smooth jazzowe Radio PIN zamieniono na popowo-rockowe MUZO.FM. ChilliZet oddało większość nadajników szarpidrutom z Antyradia. Radio Jazz zeszło do podziemia internetowego. Naprawdę, życzę projektowi wszystkiego dobrego, ale muzyka jazzowa jest elitarna i prawa do emisji koncertów kosztują krocie. Nie chciałbym, aby kanał skończył na pokazywaniu ulicznego grajka próbującego grać Sinatrę do kotleta na weselu.

Znakomity pomysł. Życzę udanego startu i wytrwałości. Jazz to dzisiaj bardzo pojemny termin muzyczny. Mamy w Polsce rocznie około pięćdziesięciu festiwali ze słówkiem "jazz" w nazwie, a tak naprawdę jazz (ten prawdziwy rasowy jazz ze swingiem i bluesem) grany jest bardzo rzadko na tych "festiwalach". Bardzo taki kanał jest potrzebny w telewizji. Oby z przewagą tego prawdziwego jazzu.

Szkoda że Jazz Television nie będzie w naziemnej telewizji cyfrowej
Z pewnością miałaby duża oglądalność