Mnie brzydzi obłuda dziennikarska , jeśli nie chce to niech nie krytykuje szefa , ALE NIECH NIE NAZYWA SIĘ DZIENNIKARZEM !!!!!!!!

Dziennikarze chętnie zajmują się sprawami odległymi od ich chlebodawców.Aby zwiększyć oglądalność zajmują się plotkami,sprawami trzeciorzędnymi dla społeczeństwa no i oczywiście tym tematem,który został zamówiony przez sponsora. Sprawy ludzkie,krzywdy wyrządzone przez korporacje są ukrywane lub zdawkowo podawane przy okazji.Dużo też dziennikarze mówią o wolnych mediach i jak to podle kiedyś bywało jak była cenzura.

Dwa typy jak po amfie. Oczy przymulone i strach ,nie skomentowali tych wypowiedzi bo malo kto krytykowałby firmę w ktorej pracuje. Strach pana Miecugowa jest znany od dawna. Kiedy widzowie krytkowali w szkielku okropna Pochankowa nawet sie nie zająknął.To ze ta pani tam jeszcze pracuje to taki sam skandal jak powstanie NC+. Kiedys ludzie dzwonili w sprawie Pochankowej do szkielka. Był tam Sianecki. Zdobył sie na jedyny komentarz.Przecież Justyna ma tyle nagród. Piekny Lolo Sianeci był pogoniony cykorów.