Red. Lis powinien być prezesem TVN.

Zabawny facio, ledwo mówi i gaworzy coś jak emeryt z Ciechocinka między zawałami. Niech ktoś mu wytłumaczy, że przegrana pis w tym roku jest małoprawdopodobna i on do tv już nigdy nie wróci. Propagandowy ściek był również za czasów dymnania tvp przez niego. Wystarczy przypomnieć sobie jego program i bicie pokłonów przed Tuskiem. Lub choćby słynny wywiad becitadli na finiszu kampani hrabiegobonka. Wygląda na to, że lekarze go oszukują i dla spokojnego dogorywania zalecają rodzinie by wujek został influencerko jutubowom

Lis jest za stronniczy na jakiekolwiek stanowisko.