Jest tajemnicą Poliszynela, iż agencje przygotowujące reklamy na polski rynek, zidiocają je celowo w przekonaniu, że adresowane są do półgłówków i idiotów, więc nikt nie zauważy infantylizmu i łopatologicznej dosłowności.

I nikt nie zauważa. Póki konkurencja palcem nie wskaże.

A w Auto Świecie czytelnicy testowali Avensisa - cudowny materiał. Cudowny PR. Branża jest zachwycona działaniami Pana RM.

"Padają bardzo mocne słowa, a przecież ten spot nie obraża nikogo, a na pewno nie robi z nikogo idiotów. (...)Nam chodziło przede wszystkim o to, by konsument zrozumiał czego dotyczy ta reklama - podkreśla Patrycja Bruź-Soniewicka."
Przecudne :)