Niestety Amazon traktuje Polskę po macoszemu. Oferta polskiego Amazon Prime jest wprost proporcjonalna do dumpingowej ceny (ok. 10 000 tytułów w USA vs ok. 1000-1100 w Polsce). Sklep raczej też nie zachwycił (nasze rodzime firmy mają technologicznie/użytkowo dużo lepsze sklepy internetowe). Oferta jest dosyć wybiórcza (wielu artykułów/marek nie kupimy).

Czytniki Kindle (mimo dosyć dużej popularności) wciąż nie obsługują języka polskiego (np. klawiatura ekranowa nie obsługuje nawet polskich liter... w kontekście notatek i wyszukiwania fragmentów tekstu jest to uciążliwe). Ebooków też nie kupimy przez polski sklep.