Pani Kamińska (wiem, że to czytasz!), choćbyś się napięła tak, że cały botoks ci w kosmos by wystrzelił, to z tego pogorzeliska, które zrobiłaś w Trójce, żadną nową ramówką nie odbudujesz
potęgi i świetność PR3. Zresztą co za nowa ramóka ze starymi pomysłami ludzi, którzy już dawno lansowali debiutantów i grali piosenkę aktorską? Kompromitujesz się, Kamińska, już chyba nałogowo.

"Nie będzie kabaretu, będzie chór!"

Nigdy nie rozumiałem, jak można chcieć wieszać kogoś na latarni. Aż do teraz. Ale nic więcej nie napiszę, bo skasują mi koment.