gdyby solorz był odważny i rozsądny /bo powinien mieć na uwadze, że jakiekolwiek nakładki utrącą jego własne kanały, trochę paranoja, żeby własnymi wynikami sam sobie oglądalność ucinał przez innego gracza używającego danych uzyskanych od niego), to mógłby zrobić prosty manewr - awarię na polska - kolumbia w niedzielę. nagle zamiast poprawnych wyników np. 100 proc oglądalności świata wg kiepskich :) ośmieszyłby kurskiego i całą tą koncepcję. ale przede wszystkim pokazałby wady i może dałoby to w tvp do myślenia, że NIE można polegać na danych od jednego dostawcy.

Dlaczego rynek do tej pory nie uznał pomiaru robionego przez TVP ?

Nielsen śmierdzi mi saloniarstwawem i już nie raz się skompromitował. Brawo Kurski, ten wiarygodniejszych od tego ponuraka z Wyborczej.