"Poseł (...)Joachim Brudziński przekonywał (...) że spot ma na celu poinformowanie Polaków o uroczystościach organizowanych 10 kwietnia oraz zaproszenie mieszkańców Warszawy i okolic do uczestnictwa w nich."
Jak słowo daje oglądałem i nie widzę ani jednego zdania czy nawet obrazka które informowałoby mnie że są jakieś uroczystości 10 kwietnia i że ktoś mnie na nie zaprasza.
Oczywiście pokrętne tłumaczenie do ewidentnej, perfidnej agitacji z wykorzystaniem wizerunku nieżyjącego byłego Prezydenta. Ohyda żeby po śmierci wycierać sobie gębę polityczną zmarłymi.
Ale to cały PIS.

gdzie jest krzyż

Rozumiem, że Telewizja Publiczna już nie potrzebuje pieniędzy z reklam. W takim razie można nie płacić abonamentu.