Niech to Stefa poprowadzi. Najlepiej z synkiem. I opowie o swoich premiach

A kto będzie robił te tematy?? Każda sprawa wymaga dokładnej dokumentacji, rozmów z wieloma ludźmi, itd.... Czy dzieciaki z ośrodków tvp wiedzą, jak to się robi??? No chyba, że im pomogą specjaliści z Woronicza, vide program sprawa dla reportera, gdzie autorka zaprasza listownie do studia drugą stronę sporu lub urzędników, bo nie ma czasu do nich dojechać, ponieważ robi po 4 tematy przez dwa dni albo nawet i 24 godziny. Dla kumatego dziennikarza, taki system pracy to po prostu iluzja. V

widać jedno że brak obiektywizmu .A po za tym plucie jadem w TVN od rana do wieczora to jest ekstra .druga strona nie może przestawić swojego punktu widzenia , zaraz wiadro pomyj się pojawi . zamiast szukać wad u siebie szukają u gdzie .. indziej ?