Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
TVP1 w ramach Teatru Telewizji na żywo pokaże spektakl „Dawne grzechy”
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (3)
WASZE KOMENTARZE
Nawet reklamówka fajna:
http://youtu.be/EESIXLhWcGE
Obejrzenie spektaklu wywołało u mnie dwa zupełnie różne wrażenia. Pierwsze, bardzo pozytywne. Otóż świadomość, że oglądam wydarzenie na żywo sprawiła, że odczuwałem emocje, których próżno oczekiwać obserwując obrazy wcześniej nagrane. Denerwowałem się razem z aktorami. Czułem niemal fizycznie ich tremę. Miałem wrażenie, że i mnie się ona udziela. Kilka wpadek tekstowych niczego temu spektaklowi nie ujmowało. Wręcz przeciwnie. To że miały miejsce jeszcze bardziej przenosiło mnie na fotel teatralnej widowni. Za tę "nażywość" piątka z plusem!
Mam jednak pewien niedosyt. Nie chciałbym niczego ujmować zacnym aktorom, ale zabrakło mi w tym spektaklu... aktorstwa. Być może się mylę, być może nie umiem rozumieć sztuki teatralnej, lecz dzielę się swoim wrażeniem. Nie zaspokoiło to przedstawienie moich oczekiwań w sferze odczuwania emocji wraz z postaciami kreowanymi przez aktorów. Oczywiście mam świadomość, że nie oglądaliśmy interpretacji szekspirowskiego dramatu. Mój głód podziwiania aktorskiego kunsztu nie został jednak zaspokojony. Przy całej sympatii i szacunku dla trudu aktorów.
były plany, że będzie cykl spektakli - i co?