a później się dziwią że oglądalność leci na łeb na szyję... właśnie kilkumilionowa widownia uciekła sprzed nosa wieczorem 1 maja od TVP2 - GRATULUJĘ! To była jedyna rzecz którą miałem zamiar obejrzeć w TVPis przez całą majówkę, ale skoro takie cyrki odwalają no to wcale nie włączę :) Jakiś jeden trzmiel decyduje o tym czy Polacy obejrzą kabarety czy też nie. Po prostu boją się że na żywo będą żarty z pisiorów i nie będą mogli tego wyciąć :) Mam nadzieję że w nagrodę polecą kolejne niechlubne rekordy (nie)oglądalności dla TVPis.

Telewizja jest dla mnie odskocznią od nudnej szarej rzeczywistości - zabierając kabaretony zabraliście wszystko czego szukałem w tv. Info.tv przypomina coraz bardziej wystąpienia niejakiego Urbana...
A do Pana Chmiela, tłumaczenie zdjęcie PNK z ramówki "brakiem pełnego scenariusza" too pachnie cenzurą !!! Szkoda, myślałem że nareszcie będzie normalnie.

Jeśli nawet już kabaretów na żywo nie chcą, to rzeczywiście muszą się czegoś bać.