Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Tylko „Podróże” zyskały wśród pism podróżniczych, „National Geographic” liderem
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (1)
WASZE KOMENTARZE
Wojciechowska gwiazdorzy w reklamach, a poziom NG leci łeb na szyję. Ten miesięcznik staje się powoli gazetką dla uczniów podstawówki biorąc pod uwagę poziom artykułów rodzimych autorów np. "Wielkie cywilizacje" (kwiecień) albo "Zwierzęta ekstremalne" (lipiec). Artykuły płytkie, nic nowego nie wnoszące a tematy oklepane. Co więcej, artykuły pochodzące z edycji amerykańskiej są reglamentowane niczym mięso w PRL-u. Niektóre ukazują się kilku miesięcznym opóźnieniem. Spadek sprzedaży nie powinien dziwić.