A ja chętnie bym sobie takie mistrzostwa obejrzał. Prawda, że poziom kobiecej piłki nożnej sięga co najwyżej 1 ligi polskiej, ale bez przesady - dramatu nie ma. Na mecze lokalnych drużyn którejś tam ligi też przecież się chodzi, prawda?

Kobieca pilka?? To sa jakies zarty? Czy to na pewno sa kobiety jeszcze?.. Wystarczy popatrzec na budowe,anatomie, i tak takze urode. Czy tak wyglada normalna biologiczna kobieta, nawet wytrenowana??
To jest jakas inna plec.
A plywaczki? te ,mocarne ramiona ,potezne karczycha, kompletny brak biustu. Tu jest gruby testosteron..Co sei robi z zawodnikami w procesie budowania ich slawy i kariery oraz wynikow. to jeest jedno osz.stwo..

I tak nie kupię Viaplay! Nigdy w życiu! W ogóle nie płacę za streaming.