Strasznie kiepskie lokowania, nie widać produktów, nie można rozróżnić smaków, chyba żadna profesjonalna agencja zajmująca się lokowaniami przy tym projekcie nie pomagała...

Hmmn, pani coś w klipie mamrocze, ale nie bardzo słychać o czym. Może to jakaś nowa fala w reklamie jest, żeby marki trzeba było na stopklatce szukać ;) Jeśli to w barterze poszło, za te ich chrupki, to OK, ciężko oczekiwać czegokolwiek więcej. W innym wypadku, zmarnowany potencjał

Boszzzze jaki ten teledysk jest zły, wtórny i kanciasty.