Przecież 95% tych cały startupów to nadymane banki które w ciągu najbliższych 2 lat pękną i znikną.

Już kiedyś tu pisałem, ale ponieważ temat powraca, pozwalam sobie przypomnieć: Miałem przyjemność współpracy - jedynie współpracy! - ze startupem. Projekt został zarżnięty, autorzy nic z tego nie dostali. Pomysł rzecz jasna został sprzedany przez startup po ocenie, że nic z tego nie wyjdzie, jest denny i to jedyna szansa to natychmiastowe pozbycie się go, za grosze, im. Sami zaś wzięli gigantyczną kasę od firmy, która to kupiła (pośrednictwo) i rzeczywiście go rozkręciła, oczywiście bez prawdziwych pomysłodawców. Zatem poznałem, dziękuję, nigdy więcej.

@pavy znikna w ciagu 2 lat?! Ja mysle ze jeszcze szybciej;) większość tworzone są by wyciagnac max kasy i kaniec filma:) później oczywiscie nastepny " ambitny " projekt i żyć nie umierać:)