Przecież to jest jakaś kpina... To co zostało przedstawione w tym materiale nie ma nic wspólnego z rzeczywistością... Telewizja( o ile w ogóle można tak mówić w przypadku tej działalności) nie wykracza zasięgiem poza Opole, swoją genezę ma w telewizji Miejskiej ( którą kontrolowała opolska władza) i tak jest nadal utożsamiana. Zasób sił tej telewizji to dwóch operatorów, no może trzech, więcej nigdy w terenie nie spotkałem... Reklam jak na lekarstwo... w pętli na kablu ciągle to samo, serwisy nie wchodzą o czasie... ktoś w ogóle bada oglądalność tego czegoś? Czy to taka "sztuka" dla sztuki ?