Pracuj to nie do końca moja bajka, ale reklamy mają zajebiste

Poprzednia kampania była lekka, dowcipna i z genialnym castingiem. O tej niestety tego powiedzieć nie można. Można było jeszcze chwilę tamten format pociągnąć. No ale wiadomo polski marketer jak nie zrobi przetargu na pół miasta, to jakby nic nie robił...

Flowark zwierzęcy i barany do strzyżenia. A tak są postrzegani pracownicy - etatowi czy kontraktowi przez byznes, a byznes przez ZUS i Państwo. Takie skojarzenie pierwsze. W Polsce jeszcze dużo wody w Wiśle upłynie zanim będzie "normalny" rynek pracy - gdzie szanuje się pracowników. I w ogóle ludzie szanują siebie nawzajem. Kolejna, po szefie i całej reszcie - kampania utrwalającą negatywne stereotypy w świadomości zbiorowej. Chcecie dżungle macie dzungle. Trochę więcej świadomości i odpowiedzialności społecznej przydałoby się u panów "kreatywnych" i ogólnopolskiego serwisu ogłoszeniowego - znanej marki.