Mam 33 lata, jestem dzieckiem nowej ery - internetu i danych/researchu ... i wierzyć mi się nie chce, że tyle siana (blisko 4 mld złotych! POŁOWA wartości rynku całej reklamy w Polsce!) jest zarządzane na podstawie tak wątpliwych danych, jakimi jest oglądalność wyciągnięta z... 5,19 gospodarstwa domowego na 100 tys. mieszkańców!

LUDZIE! To żadna wiedza! ZEROWA z OGROMNYM PRAWDOPODOBIEŃSTWEM BŁĘDU! ZA co Wy, reklamodawcy, płacicie telewizjom?

ZA RUMPOLOGIĘ!, A NIE STATYSTYKĘ vel. OGLĄDALNOŚĆ!

A Gemius chce wprowadzić w internecie "telewizyjne standardy pomiaru"... Idźcie wy "specjaliści". LOL :)

Na 2000 gospodarstw to można badać czy na śniadanie wolą zjeść bułkę czy chleb, a nie oglądalność kilkuset kanałów TV. Ponadto przykładowo - żona ogląda Klan, ja siedzę przed TV z laptopem, a syn czyta przed TV gazetę. Jaka wychodzi oglądalność? Dokładnie 3 osoby!!!

Opiniotwórcze ośrodki zrobią sondaż na reprezentatywnej i OGÓLNOPOLSKIEJ próbie i wyjdzie PROCENTOWO ile widzów ma TVP,a ile TVN,Polsat i reszta.