Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Doradca Morawieckiego chciał relacji w „Wiadomościach” „na pełnym wypasie”, radził kontakt z Kurskim i Olechowskim
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (22)
WASZE KOMENTARZE
Widzę, że „Poufna Rozmowa” której rewelacji w żaden sposób nie można potwierdzić ma spore wzięcie. Ehh jak to pamięć jest ulotna. Gdy publikowano rozmowy z Sowy i Przyjaciół, była gadka z tych samych mediów o tym, że nielegalnie zdobytych rozmów nie powinno się powielać. A tam przynajmniej ustalono zleceniodawcę i wykonawców podsłuchów.
Co to jest w końcu ta „Poufna rozmowa”? Skąd mamy pewność, że te e–maile rzeczywiście były pisane przez opisywane w tekście postaci?
Dziwie się, że po tych wszystkich – prawdziwych bądź nie e–mailach, panowie nie przechodza na zwykłe rozmowy telefoniczne przeprowadzone przy pomocy zwykłych starych Nokii. Serio, dziś włamać na skrzynkę mejlowa jest dużo prościej niż założyć komuś podsłuch.