moze dlatego,ze czasy sie zmienily i dziecinstwo sie jakby skrocilo, te misie to do 5 lat,a potem
to juz arbeit, byly przeciez filmy szkoleniowe,o strazaku ,co robic w przypadku pozaru itepe, moze jakis
o dzwonieniu na pogotowie albo podobne,ktore ucza dzieci praktycznych,zyciowych rzeczy, np. instrukcji
obslugi kota, psa, albo przechodzenia przez jezdnie i mowienia "nie"

TVP woli kase od reklamodawcow niz realizowac program, przykre ze kasa jest najwazniejsza, a potem sie dziwia ze spada ogladalnosc, jak 3 razy pod rzad dziecko i rodzic zamiast bajki widzi reklame pasty do zebow

Za moich czasów bajka trwała od 19:00 do 19:30 a teraz dzieciom w tym czasie funduje się reklamę 5 min bajki i znowu reklama!!! Dzieciaczki często nie wyrabiają się na bajkę bo wystarczy że się troszkę spóźnią to okazuje się że już jest po bajce...