Po twoim wpisie widać, że gwoździe rzczywiście nie myślą, ale są niezłymi frustratami

Piszę jak jest, prostym zrozumiałm językiem dla każdego. Czasy portali dobiegły końca. Muszą teraz kupować na szybko a co za tym idzie drogo biznesy, które ładnie tylko wyglądają a mają bardzo silną konkurencję "z zachodu". Mówimy tu o przejęciach za ogromne miliony, których nie da się po prostu nigdy odzyskać. Jedynie trzyma je przy życiu to, że ktoś wyłożył ogromne pieniądze (wydawnictwa szukające też rozpaczliwie sposobu aby się przestawić z gazet na nowe technologie a przy okazji mieć wpływ na świadomość odbiorców - media niemieckie) czy misie od akcji (niekoniecznie mający pojęcie jak to wygląda "od środka" he he). Frustracja? Nie! Po prostu wiem jak to wygląda od zaplecza. Współczuję więc tym, którzy nie mają tej wiedzy, a może to dobrze (lepiej nie wiedzieć).
No dobra może się nie znam (he he) wymyślam bo mam w tym interes. Kupujcie więc kupujcie akcje!!! To super biznes :-) na zdrowie