TVP drąży kolejne dno w odmętach absurdu...

Jak jest to możliwe, że Pan Wojciech Cejrowski audycje opłacane z abonamentu RTV robi sobie własny i prywatny kanał na YouTube? Przecież pracował on tam na zlecenie i audycje są własnością rozgłośni a nie jego? Jaką miał umowę, że audycje nie przechodziły w własność rozgłośni? Dlaczego może na kanale YouTube po zwolnieniu z rozgłośni nadal używać logo rozgłośni? Czy rozgłośnia nie nabyła prawa autorskie do audycji i własnego logo? Czy nie może kontrolować w jaki sposób znaki zastrzeżone są wykorzystywane?

Ludzie co oglądają te polityczne wypociny ciepłego Wojtka to taki lumpenproletariat, prosty plebs bez żadnych intelektualnych ambicji. Niech sobie prowadzi te bzdurki jako jutuber, tam jest tego miejsce. Może sobie tam palić flagi, lizać zdjęcie trumpa i co mu się tam podoba.