Oj-tam, oj-tam! Zaraz "niemiecka powódź"... Pamiętam, jak to kilkanaście lat temu wymyślano "ostrożnym" za demonizowanie niemieckiego wykupu tytułów w Polsce: "Nic się nie stało..."Chyba nie myślicie, że Niemcy wykupią polską prasę", "Że niby właściciel niemiecki będzie wpływał na zawartość swojego tytułu? He-he!". Dziś jakoś tych komentarzy nie słyszę.... Halo - jest tam kto? Ano jest TRZY CZWARTE tytułów pod kontrolą obcyhc właścicieli. Kierowany chyba poprawnością polityczną pan L. nie wspomniał o właśnie uruchomionej rosyjskiej ustawie medialnej nakazującej obcym właścicielom pozbycie się pakietu akcji mediów ponad określony ustawą poziom.

Można tak, a można jak Adamed ;)
https://youtu.be/oItY3ER6LWk

"To teraz marchewkę i kartofle także będziemy flagować? Dlaczego tylko gazety?" -- chwileczkę przecież produkty już flagujemy w ten sposób od kilkunastu lat naklejając znak TERAZ POLSKA. Czyli to też idiotyzm według profesora? :)