"Parcie PiS do wyborów" hehe. A nie jest to tak, że PiS robi je w zgodzie z konstytucją i konstytucyjnym terminem? I czy przypadkiem nie byłoby tak,że gdyby Kidawa wygrywała w sondażach nic o " parciu" by nie było, a gdyby PiS próbował przesunąć termin to wrzask byłby o "łamaniu demokracji" przebił by skalę

PIS nic nie starci, tylko wygra wybory i wtedy wprowadzi stan wyjątkowy.

zawiesi Senat w ramach "oszczędności" i wprowadzi totalny zamordyzm.

Bezrobocie+ Bieda+ Samobójstwa + to nas czeka. A władza zajmuje się jak zapewnić miejsce pracy jednej osobie.
"Polska w runie" jak widać to była obietnica, która teraz spełniają.