OMG! co za dno

Dno i już. Mumio ustawiło poprzeczkę naprawdę wysoko. Każde następne kreacje będą porównywane z ich reklamami (albo jak kto woli - reklamami, w których wzięli udział) . Zresztą gdyby nawet nie były porównywane, nie zmieniłoby to faktu że obecne są miałkie i dupne :/.

Change to agencja, która jedzie w dół na złamanie karku. Mieli strategię budowania innowacyjnych kampanii, wyrównali do średniej kiepskiej z fatalnymi błędami. Proste efekty graficzne, celujące w nowoczesność, słabi "aktorzy", suche dowcipy [właściwie zero dowcipu]. Długo trzeba będzie się przestawiać z Mumio na inne formuły, skrypty. Tutaj nie ma pożądanego, magicznego przełącznika. Wchodzimy od razu w inny świat. Najpierw Obama [ki diabeł go podsunął?], potem Tańczące Suchary. Z TDM-em to już w ogóle przegrywa w pierwszej sekundzie.
Pytanie, czy nie jest to wynik chaosu w głowie marketingowców Plusa?
Czy przypadkiem nie wyje tutaj brak jakiegoś nietuzinkowego stratega?
Agencji należą się solidne baty. Zamiast zabójczo odmiennej i lepszej od Mumio, porywającej kampanii mamy punktowe podrygi i konteksty tak sucho ograne, że aż boli. Do wymiany pół kreacji, jeśli nie więcej.