Niektórzy dostają wypłaty w sobotę. Jestem przeciw tego zakazowi

Ludzie opanujcie się kiedyś sklepy były otwarte w sobotę do 12 niedziele były wolne i jakoś ludzie żyli dajcie nam pozyc my też choć jeden dzień chcemy wolny choć niedzielę dla rodziny. Ci co pracują od poniedziałku do piątku nie mają pojęcia jak trudno zostawić w niedzielę rodzinę i iść do pracy. Uświadamiamy tych ludzi którzy są za otwarciem sklepów w niedzielę że my nie pracujemy wtedy za dodatkowe pieniądze nie dostajemy nic.

Zakaz handlu to jeden z wielu idiotyzmów PiSu, obok rozdawnictwa 500+, emerytura dla matek, mieszkanie+, 300+.

Z czyjej myślicie kieszeni to jest finansowane?

Przy zarobku 5000 brutto, pracodawcy płacą 6000, a pracownik dostaje 3500. Czyli 2500, tak prawie połowę, zabiera państwo.