Putin zadbał, by jak najmniej sądziło, że to zamach. Technika obrzydzania i wyśmiewania stosowana jest od lat i bardzo skuteczna. Mało kto pamięta, że zaraz po tej katastrofie anulowano ga^*romowi ponad miliard długu ipodposano z nim długoletni kontrakt. Przeciwny był prezydent, ale gdy zginął, nie było przeszkód. Za taką kasę można zrobić każdą katastrofę + propagandę w mediach.

OK, jeżeli to nie był zamach, dlaczego Rosja nie chce oddać wraku samolotu?

Przede wszystkim motyw. Ogromna kasa (darowanie ogromnego długu i wieloletni kontrakt na dostawy gazu). Zginęli przeciwnicy tego. Reszta to przypuszczenia, ale motyw jest.