Jestem absolutnie za. Facet ma majątek szacowany na 300 mln, to go stać. Niech wspomaga. Tylko po co mu do tego komisja ministra kultury ? Komisja ma mu dyktować jak ma wydawać swoje własne pieniądze ?

Może jeszcze dotacje dla dyliżansów?

Zatrudnijcie fachowców od promocji tych gazet i weźcie sie do roboty zamiast szukac tylko reklamodawców bo do tego jestescie pierwsi. A może wydawcy powinni z wlasnej kasy utworzyc taki fundusz? To w koncu Wasz interes. Tyle bezdomnych i glodujacych dzieci a tu fundusz dla kioskarzy! Śmiechu warte. Do roboty bo nikt nie wie juz nawet jakie gazety sa na rynku. Rzuccie kasę na promocje z wplywow z reklam zamiast liczyć słupki sprzedażowe i liczyć na cud sprzedaży gazet. Paranoja.