To jest super rotacja. W " Zarządzie" INFOR Ekspert w ciągu minionych kilku miesięcy najpierw tajemniczo (bo Infor nie ma zwyczaju o zmianach informować) - zniknął V- prezes Mariusz Drozdowicz, potem tak samo po cichutku odwołano Antoniego Kiersnowskiego, w końcu przyszła kolej na Z. Biskupskiego. 100 proc. rotacji.
W innych spółkach tak samo- żeby wspomnieć INFOR Biznes- gdzie pożegnano się z prezesem i v-ce - po kilku miesiącach ich pracy. No i z red .naczelnym Dziennika Gazety Prawnej.Po prostu- żenada kadrowa i pomiatanie ludżmi . Aż chce się zakrzyknąć: a gdzie jest AUTOR tych poczynań.

Wesołe miasteczko- nie nie, karuzela w wesołym miasteczku kręci się wg ustalonych reguł. A w INFORZE zamiast reguł jest PREZES .
NIkt nie zna ani dnia ani godziny.
A co do Kiersnowskiego- to został odwołany- i niech Rzecznik nie szkli bo ten księgowy pełni już którąś kolejną funkcję w INFORZE z tym samym skutkiem co ostatnią - i wciąż jest przenoszony "do innych ważnych zadań".
Panowie: prawdy wam potrzeba, chyba że należycie do ludzi, którym nikt nie wmówi że białe jest białe a czarne jest czarne.

Ja tam nie wiem gdzie leży prawda, ale łatwo przychodzi Wam osądzanie sytuacji których nie znacie. Pod krzyżem eksperci od wypadków lotniczych, na forach od zarządzania. Ludzie prace tracą a inni ja zdobywają. My takich odpraw nie dostaniemy wiec aż tak nie żałujmy