Minister Niemądrych Kroków nie czyta ze zrozumieniem nawet własnych słów. Już urządził TVP swoimi fachowcami. Skutecznie, na amen! Premierowi może przedstawić najwyżej własny projekt... magazynowania zboża.

Projekt ministra kultury, czyli krótka rozmowa między Zdrojewskim, Braunem a Radziszewskim o tym, jak w niespełna rok programowo i finansowo zniszczyć telewizję. Premier powinien przyjść w dresie, bo będzie tarzał się ze śmiechu.

Najwyższy czas na dymisję "ministra" z Wrocławia.