Niestety firmę rozsadzają od środka niedouczeni pracownicy na umowach śmieciowych, którzy mają gdzieś dług Agory i mówią o tym wprost. A także sami ojcowie założyciele i ich pomocnicy, ktorzy myślą, że wszyscy na około będą pracować dla nich ciągle za półdarmo, aby dostać wymarzoną posadę w redakcji, a oni będą spijać śmietankę. No może z wyjątkiem Michnika, który żadnych akcji nie ma, żyje w innej epoce i zyski mało go interesują. Jak widać taka strategia nie działa i to niestety z tragicznymi skutkami dla całej fimy i idei, gdyż to Rydzyk, Gazeta Polska itp. przejmują stery nad kształtowaniem społeczeństwa w Polsce i niedługo żadne rozrywanie szat nie pomoże. Szkoda. Wielka szkoda.