Internet2017-10-17
6

Sąd oddalił pozew Agaty Młynarskiej przeciw Niezalezna.pl za porównanie jej wpisu do propagandy hitlerowskiej

Serwis Niezalezna.pl (Słowo Niezależne) nie musi płacić 50 tys. zł zadośćuczynienia ani usunąć artykuł Krzysztofa Wołodźko porównujący wpis facebookowy Agaty Młynarskiej krytykujący wczasowiczów do opisywania Żydów w hitlerowskiej propagandzie. Sąd oddalił pozew skierowany w tej sprawie przez Młynarską.

W lipcu ub.r. Agata Młynarska na swoim fanpage’u facebookowym negatywnie oceniła zachowanie niektórych wczasowiczów, które widziała w czasie urlopu we Władysławowie. Jej wpis został krytycznie skomentowany przez wielu internautów, którzy zarzucili jej oderwanie od rzeczywistości. Po kilku dniach dziennikarka zaznaczyła na swoim fanpage’u, że nie miała zamiaru generalizować i sprawiać komuś przykrości, tylko wytknąć niestosowne zachowanie niektórych osób.

Krzysztof Wołodźko skomentował to w tekście „Lepsi ludzie kontra plebs. Casus Młynarskiej” zamieszczonym w „Gazecie Polskiej Codziennie” i serwisie Niezalezna.pl. Publicysta zarzucił dziennikarce nieuzasadnione poczucie wyższości nad resztą społeczeństwa, określając jej postawę jako „celebrycki rasizm”.

- Nie przesadzam: pani Młynarska buduje obraz zwykłych Polaków, który opiera się na podobnych figurach retorycznych, co obrazy Żydów w hitlerowskiej propagandzie. Absolutnie, celebrytka Młynarska nie wzywa do eksterminacji - za to współtworzy specyficzny przemysł pogardy w jego wersji „celebryckiej”. Przypomnijmy: w goebbelsowskiej propagandzie istniał określony estetyczno-etyczny wizerunek Żyda: był on zawsze podwójnie brzydki: fizycznie/biologicznie i etycznie - stwierdził Wołodźko.

Jak informowaliśmy pod koniec lipca ub.r., Agata Młynarska skierowała w tej sprawie pozew przeciw wydawcy Niezalezna.pl. Domagała się usunięcia tekstu Wołodźki i zapłaty 50 tys. zł zadośćuczynienia.

W poniedziałek Sąd Okręgowy w Warszawie oddalił powództwo, o czym poinformowała Niezalezna.pl. Orzekający w sprawie sędzia uzasadnił, że zgonie z linią orzeczniczą Sądu Najwyższego komentarze takiej jak Wołodźki o wpisie Młynarskiej nie są wypowiedziami opisowymi, tylko sądami wartościującymi, a te drugie nie podlegają ocenie sądu.

- Czekamy na pisemne uzasadnienie wyroku - powiedziała portalowi Wirtualnemedia.pl Agata Młynarska. Prawdopodobnie dziennikarka złoży apelację.

Autor:tw

Więcej informacji:Agata Młynarska, Niezalezna.pl

KOMENTARZE(6)DODAJOPINIĘ

W TYM TEMACIE

NAJPOPULARNIEJSZE

<WRÓĆ NAPRACA
PracaStartTylko u nas