Citylight należącej do Agory spółki AMS (fot. materiały prasowe)Agora prognozuje, że wzrost wydatków reklamowych w 2022 roku będzie kształtował się w przedziale 3-6 proc. Aż o 80-90 proc. mają wzrosnąć wydatki na reklamę w kinach. Według szacunków spółki, w drugim kwartale br. wydatki reklamowe były o 4,5 proc. wyższe niż w analogicznym okresie ub.r.
Agora nie zmieniła swoich szacunków dotyczących rynku reklamowego w Polsce i przewiduje, że wzrost wydatków reklamowych wyniesie w tym roku 3-6 proc.
##NEWS https://wirtualnemedia.pl/m/artykul/agora-przewiduje-3-6-proc-wzrostu-rynku-reklamy-w-2022-roku ##
Prezes Agory Bartosz Hojka podczas piątkowej prezentacji wyników spółki za drugi kwartał br. zaznaczał, że w tym okresie wartość wydatków na reklamę wzrosła o 4,5 proc. rok do roku, a w pierwszym półroczu - o 5,5 proc.
- Była wyższa w porównaniu z naszymi założeniami dotyczącymi tej dynamiki. Pomimo tego po przeprowadzonej analizie dostępnych danych i obserwacji trendów rynkowych postanowiliśmy utrzymać nasze szacunki dotyczące wydatków na reklamę w Polsce na niezmienionym poziomie, czyli w przedziale od 3 do 6 procent. To ze względu na dużą niepewność, jeżeli chodzi o czynniki makroekonomiczne, sytuację w gospodarce i możliwe spowolnienie gospodarcze w kolejnych kwartałach – wyjaśnił prezes spółki.
Jedynie w przypadku reklamy zewnętrznej oraz kinowej Agora podniosła oczekiwania co do całorocznego tempa wzrostu wartości wydatków reklamowych w tych mediach. W reklamie zewnętrznej ma to być 20-25 proc. (wcześniej Agora prognozowała 15-18 proc.), a w kinach – 80-90 proc. (wcześniej: 65-75 proc.). - To ze względu na naprawdę dużo szybszą niż szacowaliśmy dynamikę odbudowy tych rynków w pierwszej połowie 2022 roku – mówił Hojka.
##NEWS https://wirtualnemedia.pl/m/artykul/agora-kina-helios-ile-zarabia ##
Prezes Agory zaznaczał w piątek, że spółka nie obserwuje spadku popytu na rynku reklamowym związanego ze spowolnieniem gospodarczym. - Przeciwnie, na rynku reklamy w drugim kwartale utrzymywała się dobra koniunktura, lepsza niż zakładaliśmy. Nie widać też takiego zachowania w poszczególnych branżach, przynajmniej w kontekście czynników makroekonomicznych. Branżą, która ogranicza wydatki, jest motoryzacja – dodał Hojka.
