Prasa2020-06-15
21

Związkowcy Agory chcą odszkodowań dla pracowników Goldenline

Warszawska siedziba Agory, fot. materiały PRWarszawska siedziba Agory, fot. materiały PR

Pracownicy Goldenline, którzy w kwietniu skorzystali z programu dobrowolnych odejść, powinni otrzymać odszkodowania, ponieważ Agora tak naprawdę przeprowadziła zwolnienia grupowe - uważają związkowcy działający przy spółce. - Spółka nie zgadza się z zarzutami - informuje portal Wirtualnemedia.pl Nina Graboś, dyrektor ds. komunikacji korporacyjnej Agory.

W kwietniu Agora poinformowała, że z programu dobrowolnych odejść skorzystało 26 pracowników jej spółki zależnej Goldenline. - Warunki finansowe programu nie odbiegają od warunków zaproponowanych w ramach programu zwolnień grupowych. Najważniejsza różnica to termin rozwiązania stosunku pracy. Pracownicy uczestniczący w programie otrzymają również ekwiwalent za niewykorzystany urlop wypoczynkowy - przekazała nam wówczas Nina Graboś, dyrektor ds. komunikacji korporacyjnej. Wcześniej Agora zapowiadała, że planuje przeprowadzić w Goldenline zwolnienia grupowe.

Jednak zdaniem członków Organizacji Międzyzakładowej NSZZ „Solidarność” Agory SA i Inforadia proponując pracownikom Goldenline dobrowolne odejścia, Agora naruszyła kilka paragrafów Ustawy z dnia 13 marca 2003 r. o szczególnych zasadach rozwiązywania z pracownikami stosunków pracy z przyczyn niedotyczących pracowników.

Według związkowców chronologia wydarzeń była następująca. 6 kwietnia pracodawca zawiadomił o zamiarze przeprowadzenia zwolnienia grupowego, a następnie - nie czekając na upływ ustawowego 20-dniowego terminu na zawarcie porozumienia z organizacją związkową - 17 kwietnia przyjęto program dobrowolnych odejść. Kolejny krok: rozwiązanie umów z pracownikami Goldenline ze skutkiem na 22 kwietnia.

- Według naszej wiedzy Pracodawca nie podjął żadnych innych czynności przewidzianych w Ustawie w ramach procedury zwolnienia grupowego - czytamy w datowanym na 5 czerwca piśmie. Redakcja portalu Wirtualnemedia.pl dotarła do tego dokumentu, w jego posiadaniu są też władze Agory i część pracowników spółki - stwierdzono w piśmie „Solidarności”, do którego dotarł portal Wirtualnemedia.pl.

Zgodnie z przepisami w przypadku pracodawcy zatrudniającego od 20 do 99 pracowników, „zwolnienie grupowe stanowi wypowiedzenie umów o pracę lub rozwiązanie umów o pracę na mocy porozumienia obejmujące co najmniej 10 pracowników w okresie nieprzekraczającym 30 dni”. - Pracownicy, z którymi pracodawca rozwiązuje umowy o pracę za porozumieniem stron z przyczyn niedotyczących pracowników również są traktowani jako osoby objęte zwolnieniem grupowym. Tym samym rozwiązywanie stosunków pracy w tym trybie nie zwalnia pracodawcy z obowiązku przeprowadzenia procedury zwolnienia grupowego - uważają związkowcy.

Ich zdaniem biorąc pod uwagę, że 22 kwietnia w Goldenline rozwiązano umowy o pracę z 26 pracownikami w trybie porozumienia i z przyczyn niezależnych od pracowników, było to jednak zwolnienie grupowe w znaczeniu prawny. - Ponadto należy zwrócić uwagę, że skoro zwolnienie grupowe miało miejsce, to w myśl art. 1 ust. 1 ustawy objęło ono okres 30 dni - od 22 kwietnia do 22 maja br. Potwierdza to również orzecznictwo sądowe i doktryna prawa pracy. Oznacza to, że zwolnienie grupowe obejmuje wszystkich pracowników, którzy podpisali porozumienia o rozwiązaniu stosunku pracy z przyczyn niedotyczących pracowników lub otrzymali wypowiedzenia z tych przyczyn w okresie od 22 kwietnia do 22 maja 2020 r. - argumentuje „Solidarność” w Agorze i Inforadiu.

Takimi działaniami - twierdzą autorzy pisma - Agora naruszyła kilka artykułów ustawy, m.in. te nakazujące (w przypadku zwolnień grupowych) porozumienie z organizacją związkową, powiadomienie powiatowego urzędu pracy czy zawiadomienie urzędu pracy.

- W związku z powyższym domagamy się na rzecz wszystkich pracowników, z którymi rozwiązano stosunki pracy za porozumieniem stron, a także tym, którym wypowiedziano umowy o pracę – wypłaty odszkodowań z tytułu naruszenia przepisów prawa przez Pracodawcę. Ponadto domagamy się zapewnienia pracownikom, z którymi rozwiązano stosunki pracy za porozumieniem stron, a także tym, którym wypowiedziano umowy o pracę w okresie po 22 kwietnia, ale do 22 maja 2020 r. wypłaty odpraw wynikających z art. 8 Ustawy - czytamy w liście.

Termin ultimatum, jakie związkowcy dali zarządowi na znalezienie satysfakcjonującego rozwiązania, mija w piątek 12 czerwca. Do czwartku - według naszych informacji - porozumienia nie osiągnięto.

Agora: pracownicy Goldenline zgodzili się na dobrowolne odejścia

Agora odrzuca te oskarżenia. - Agora otrzymała pismo od Organizacji Międzyzakładowej NSZZ Solidarność Agory S.A. i Inforadia dotyczące redukcji zatrudnienia w spółce Goldenline - spółka nie zgadza się z przedstawionymi w nim zarzutami. Kwestia redukcji zatrudnienia w Goldenline, jak każda taka sytuacja, była na bieżąco konsultowana ze związkiem zawodowym - niestety nie udało się osiągnąć porozumienia z organizacją związkową w sprawie zwolnień grupowych - przekazała nam Nina Graboś, dyrektor do spraw komunikacji korporacyjnej Agory.

- W takich okolicznościach, jednocześnie mając na względzie konieczność zabezpieczenia interesów pracowników oraz należnych im wypłat, spółka przedstawiła zespołowi Goldenline w kwietniu 2020 r. propozycję programu dobrowolnych odejść, przewidującego rozwiązanie umów o pracę za porozumieniem stron oraz niezwłoczną wypłatę należnych pracownikom kwot. Zdecydowana większość osób uznała to rozwiązanie za korzystne i wzięła udział w programie. To była ich indywidualna decyzja, podjęta po rozważeniu propozycji spółki, czyli właśnie programu dobrowolnych odejść.

Nina Graboś podkreśla, że spółka „nastawiona jest na rozwiązywanie trudnych kwestii pracowniczych przede wszystkim z poszanowaniem interesów jej zespołów, w sposób zapewniający ochronę ich członków”.

- Wszyscy pracownicy, którzy wzięli udział w programie dobrowolnych odejść w Goldenline niezwłocznie otrzymali wynagrodzenia oraz uzgodnione odprawy. W opinii spółki nie ma podstaw do kwestionowania zasad i trybu zakończenia stosunków pracy w spółce Goldenline. Sądzimy, że sugerowanie jakoby spółce miały grozić pozwy pracownicze jest w tej sytuacji całkowicie bezpodstawne. Dodatkowo, w opinii spółki stawianie jej jako pracodawcy zarzutu działania niezgodnego z przepisami, podczas gdy zaproponowany przez nią  program chronił pracowników, jest niezrozumiałe - argumentuje Graboś.

Z naszych informacji wynika, że osoby z Goldenline, z którymi rozwiązano umowy o pracę - wspierani przez organizację związkową zamierzają od przyszłego tygodnia występować do sądu pracy. „Solidarność” zapowiada, że jeżeli w piątek nie będzie propozycji satysfakcjonujących rozwiązań, zawiadomi o zaistniałej sytuacji Państwową Inspekcję Pracy oraz Powiatowy Urząd Pracy.

W ub.r. firma Goldenline zanotowała 6,95 mln zł przychodów i 5,82 mln zł straty netto, a rok wcześniej - 14,25 mln zł wpływów i 700 tys. zł straty netto.

W pierwszym kwartale br. przychody grupy kapitałowej Agora zmalały o 6,1 proc. do 289,6 mln zł, strata netto wzrosła z 3,4 do 47,1 mln zł, a zysk EBITDA - z 37,9 do 44,6 mln zł. Koszty operacyjne firmy zwiększyły się o 0,4 proc. do 309,1 mln zł.

Na koniec marca ub.r. stałe zatrudnienie w grupie kapitałowej Agora wynosiło 2 442 etaty, o 53 mniej niż kwartał wcześniej.

Autor:Jacek Kowalski

KOMENTARZE(21)DODAJOPINIĘ

W TYM TEMACIE

NAJPOPULARNIEJSZE

<WRÓĆ NAPRACA
PracaStartTylko u nas