Po udostępnieniu przez Amazon polskiej aplikacji mobilnej do obsługi serwisu powróciły spekulacje o bliskim wejściu na nasz rynek jego lokalnej wersji. Jednak w korespondencji nadesłanej do redakcji Wirtualnemedia.pl Amazon nie potwierdza tych informacji. - Nowe funkcje przybliżają nas do celu, jakim jest umożliwienie klientom zakupu dowolnego produktu, na dowolnej z naszych europejskich stron, bez żadnych barier. Nie komentujemy plotek i nie dzielimy się naszymi planami na przyszłość-– ucina krótko Marzena Więckowska, rzecznik prasowy Amazona.
Kilka dni temu Amazon wprowadził mobilną wersję swojej aplikacji pozwalającej na obsługę w języku polskim zakupów w niemieckiej odsłonie serwisu.
W związku z udostępnieniem nowego sposobu dostępu do największej na świecie internetowej platformy sprzedażowej w polskich mediach odżyły spekulacje mówiące o tym, że może to być ruch zwiastujący rychłe pojawienie się pełnej polskiej wersji Amazona, która będzie funkcjonować na naszym rynku e-commerce.
To nie pierwszy raz gdy po kolejnych decyzjach Amazona związanych z polskimi użytkownikami pojawiają się medialne zapowiedzi startu lokalnej edycji serwisu. Podobnie było jesienią ub.r. gdy wprowadzono obsługę w języku polskim niemieckiej wersji Amazona.
Tymczasem sam Amazon nie tylko nie daje powodów do budowania wiarygodnych spekulacji na temat swojego bliskiego debiutu w Polsce, ale sugeruje wprost że nie należy spodziewać się takiej decyzji zbyt szybko. Potwierdza to w e-mailu nadesłanym do redakcji Wirtualnemedia.pl Marzena Więckowska, rzecznik prasowy Amazona.
- Amazon.de oferuje duży wybór produktów i bezpłatne przesyłki do Polski w przypadku zamówień powyżej 39 euro. – przypomina Marzena Więckowska. - Dziś z tej strony – teraz także w wersji polskojęzycznej, dostępnej również na urządzeniach przenośnych - korzysta wielu klientów z naszego kraju. Cieszymy się, że ta nowa funkcjonalność przybliża nas do celu, jakim jest umożliwienie klientom zakupu dowolnego produktu, na dowolnej z naszych europejskich stron, bez żadnych barier. Nie komentujemy plotek i nie dzielimy się naszymi planami na przyszłość. W tej chwili nie mamy żadnych innych komunikatów – ucina krotko rzeczniczka Amazona.
