Anita Gargas, autorka „Misji specjalnej”, w liście do prezesa TVP zażądała sprostowania fałszywych – jej zdaniem - informacji na swój temat. Zagroziła Ławniczakowi procesem sądowym.
Reakcja Gargas jest odpowiedzią na list Włodzimierza Ławniczaka, skierowany do Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich. Prezes TVP wyjaśniał w nim powody usunięcia z ramówki TVP programów „Bronisław Wildstein przedstawia” oraz „Misji specjalnej”, której Gargas była autorką (więcej na ten temat).
- Nieprawdą jest, jakoby zarząd TVP kiedykolwiek zwracał się do mnie z uwagami dotyczącymi „manipulacji politycznych” w programie „Misja specjalna”. Nie wiem, dlaczego nie zgłaszał pan swoich – wyrażonych w liście do SDP – zastrzeżeń bezpośrednio do mnie jako autorki programu w czasie, gdy program istniał na antenie. Miałby pan wówczas okazję przekonać się, że zastrzeżenia te są bezpodstawne – napisała Anita Gargas do prezesa TVP.
Jak dodała, wszystkie informacje zawarte w liście Ławniczaka do SDP są „nieprawdziwe i naruszają jej dobra osobiste”, a „Misja specjalna” „nigdy nie dopuszczała się manipulacji politycznych”. Ostrzegła, że „brak sprostowania fałszywych informacji na jej temat będzie skutkować skierowaniem stosownej sprawy na drogę sądową”.
„Misję specjalną” zdjęto z anteny TVP 1 w październiku br. Telewizja Polska podała jako oficjalną przyczynę rezygnacji ze współpracy z Gargas niską oglądalność jej programu.
