Już za trzy lata Brad Pitt pożegna się z aktorstwem i poświęci się pracy producenta filmowego.
47-letni gwiazdor poinformował w rozmowie z prowadzącym program telewizyjny "60 Minutes", że po pięćdziesiątce nie zobaczymy go już na ekranie.
- Ile będę grał? Jeszcze trzy lata - oświadczył Pitt. - Podoba mi się produkowanie filmów, opowiadanie historii i składanie w jedną całość elementów układanki. Na tym zamierzam się skupić.
Aktor dodał także, że ani on, ani jego partnerka, Angelina Jolie, nie wykluczają powiększenia i tak już dużej rodziny.
- Chyba jeszcze nie skończyliśmy - zażartował Pitt. - Trudno mi powiedzieć, czy będziemy mieli kolejne dzieci. Nie wiem.
Przypomnijmy, że gwiazdorska para wychowuje sześcioro pociech.
Brad Pitt wystąpił ostatnio w filmie "Moneyball", który 9 grudnia zagości w polskich kinach.
