fot. okładka Magazynu Gazety WyborczejW weekendowym dodatku stołecznej „Gazety Wyborczej” opublikowano okładkę z parą mężczyzn, całującą się pod jemiołą. Dawid i Jakub w wywiadzie dla dziennika opowiadają również o swojej relacji i ślubie w Portugalii. Publikację skrytykowały prawicowe media, oskarżając „GW” o „brak świętości”, czy „bezczelną indoktrynację”.
Para dwóch mężczyzn, Dawid Mycek i Jakub Kwieciński, znani w środowisku LGBT z otwartej walki o prawa do zawierania związków małżeńskich przez osoby tej samej płci udzieliła wywiadu do stołecznego dodatku „Gazety Wyborczej”.
W weekendowym magazynie opowiadają o swojej relacji, walce o uznanie zawartego w Portugalii ślubu oraz swoim eksperymencie – zbadali i nagrali reakcje Polaków na widok oświadczyn dwóch mężczyzn. Film wrzucili do sieci, a z ich badania wyciągnęli wniosek: ok. 96 proc. osób biorących udział w akcji zareagowało na ich oświadczyny pozytywnie lub neutralnie.
Prawicowe media krytykują publikację "GW"
Wywiad został opatrzony zdjęciem całującej się pod świąteczną gałązką pary. Publikację w ostrych słowach skomentowały prawicowe media.
Portal wPolityce.pl opublikował tekst zatytułowany: „Bezczelna indoktrynacja! Homopropaganda na okładce dodatku do "Wyborczej”: „Dopóki rządzi PiS, nie będzie związków partnerskich", w artykule oceniono m.in., że „>>Gazeta Wyborcza<< kolejny raz przekracza wszelkie granice”. Z kolei portal „Do Rzeczy” ocenia okładkę jako „szokującą”, zdaniem „Frondy” dla „GW nie ma świętości”. Natomiast Niezależna.pl stwierdziła, że „>>Gazeta Wyborcza<< idzie na całość” i dodaje: „Szokująca okładka w warszawskim dodatku”. Serwis PCH24.pl wspomina, że „na okładce magazynu znalazło się bardzo kontrowersyjne zdjęcie homoseksualistów”, a materiał według redakcji jest „skandaliczny”.
Jakub i Dawid oprócz tego, że znani są z walki o prawa osób tej samej płci, nagrywają własne wersje popularnych piosenek. Prowadzą również bloga na łamach którego opowiadają o trudnościach, jakie ich spotkały, by mogli zalegalizować swój związek za granicą.
Społeczność LGBT stanowi 10 proc. polskich konsumentów
Członkowie społeczności LGBT+ stanowią 10 proc. polskich konsumentów. Są zamożni, mają dużą siłę nabywczą i chętnie inwestują w siebie - wynika z badania firmy Nielsen.
LGBT+ to określenie osób o różnych tożsamościach płciowych i orientacjach seksualnych, innych niż osoby heteroseksualne, które identyfikują się ze swoją płcią biologiczną.
Według różnych szacunków osoby te mogą stanowić 2–7 proc. każdego społeczeństwa, co stanowi istotną grupę docelową dla branży handlowej. Styl życia osób nieheteronormatywnych, a więc także dokonywanie decyzji zakupowych, różni się od stylu życia pozostałych osób. Konsumenci ci mają określone przyzwyczajenia oraz potrzeby i liczą na to, że zostaną one spełnione.
Więcej o badaniu określającym osoby ze społeczności LGBT+ można przeczytać tutaj.
