Piątek przynosi kontynuację wzrostów na warszawskiej GiełdziePapierów Wartościowych dzięki poprawie nastrojów na światowychrynkach. Co ważne, wzrosty przebiegają przy sporych, jak na ostaniesesje, obrotach.
Po dobrym otwarciu - WIG20 zyskał 3,30%, a WIG 2,57% - główneindeksy warszawskiej giełdy nadal pną się w górę, dzięki czemudruga i zarazem ostatnia sesja w tym tygodniu ma duże szansezakończyć się na sporym plusie. O godz. 14.15 WIG20 zyskiwał ponad5 proc., WIG rósł o 3,88 proc.
"Jest poprawa sentymentu po wczorajszych informacjach ze Stanów.Widać, że banki centralne za wszelką cenę chcą bronić rynkifinansowe. W Rosji już też pojawiły się zapowiedzi, że państwo kupiakcje największych spółek. To przynajmniej na chwilę dało oddech iodreagowanie na giełdach" - powiedział Mirosław Saj, analityk BMDnB Nord.
Dodał, że od trzech dni widać więcej kapitału na rynku, a obrotypowróciły do sensownych poziomów. O godz. 13:15 wynosiły 989 mlnzł. "Trudno powiedzieć, skąd są te pieniądze, ale raczej nie drobniinwestorzy, tylko fundusze próbują ożywić nieco rynek"- uważaSaj.
Zdaniem analityka, w przyszłym tygodniu rynek będzie znajdowałsię w trendzie bocznym i będzie poruszał się w kanale 2.200-2.400pkt, choć już wczoraj przebił jego górny poziom.
"Trudno liczyć na stałość trendu. Obecny dobry klimat może sięutrzymać, z drugiej jednak strony, nie ma pewności, że za chwilękolejna instytucja w USA poinformuje o swoich gigantycznychproblemach. Myślę, że będziemy szukać konsensusu na poziomie 2.400pkt"- ocenił analityk BM DnB Nord.
WIG 20 zyskiwał 5,04 proc. i wynosił 2.403,08 pkt, zaś WIG rósło 3,88 proc.
