Facebook zapowiedział, że w reklamach wideo z wyłączonym dźwiękiem będzie łatwiej umieszczać napisy przyciągające uwagę internautów. Dzięki temu ma wzrosnąć zaangażowanie odbiorców.
Na swoim blogu Facebook zapowiadając nowe rozwiązanie informuje, że obecnie każdego dnia w serwisie użytkownicy spędzają 100 mln godzin na oglądaniu treści wideo. Dlatego dla marek umieszczanie na Facebooku swoich spotów stanowi ważny sposób komunikacji z klientami, a każda sekunda ich uwagi jest cenna.
Statystyki wskazują jednocześnie, że treści wideo z automatycznie włączonym dźwiękiem powodują nieprzychylne reakcje u 80 proc. użytkowników serwisu. Dlatego filmy są zamieszczane bez domyślnie włączonego dźwięku, co dla reklamodawców stanowi wyzwanie i rodzi pytanie w jaki sposób przyciągnąć uwagę odbiorcy przewijającego swój newsfeed. Na tę sprawę zwracali też uwagę eksperci w rozmowach z serwisem Wirtualnemedia.pl.
Facebook podkreśla, że jednym z dobrych sposobów zainteresowania użytkownika niemym przekazem wideo jest umieszczenie w filmiku napisów. Z danych pochodzących z wewnętrznych testów Facebooka wynika, że ta metoda może zwiększyć zaangażowanie odbiorców nawet o 12 proc. Do tej pory reklamodawcy mieli możliwość zamieszczania krótkich komunikatów w filmach, jednak wymagało to kilku skomplikowanych zabiegów. Dlatego Facebook zamierza udostępnić swoim partnerom reklamowym nowe narzędzie, które pozwoli na umieszczanie w klipie napisów w sposób automatyczny. Odpowiedni algorytm ma samodzielnie dobierać do treści odpowiednie napisy, a następnie zaproponować je w gotowym montażu reklamodawcy. Ten zaś będzie miał możliwość ich edycji lub zaakceptowania gotowego projektu i szybkiego umieszczenia reklamy na Facebooku.
Serwis zapowiada, że nowe narzędzie w najbliższych tygodniach stanie się dostępne na platformach Ads Manager i Power Editor, na początku jedynie w angielskiej wersji językowej.
