„Gazeta Wyborcza” (Agora) zaczęła akcję, w ramach której środki ze sprzedaży płatnej prenumeraty jej serwisów internetowych i wydań cyfrowych zostaną przeznaczone na sadzenie drzew w miastach.
W ramach akcji „Czytaj ‘Wyborczą’, posadź drzewo” zespół „Gazety Wyborczej” zachęca do wykupywania płatnej prenumeraty jej serwisów internetowych i wydań cyfrowych, zapewniając, że środki z tego tytułu zostaną przeznaczone na sadzenie drzew w miastach.
- My prowadzimy rozmowy z miastami w sprawie samego sadzenia. Ceny są różne - między 300 zł a 1800 zł (zależy od tego, jak duże to drzewo, gdzie stoi, jak długo trzeba się nim opiekować). Kiedy będziemy znali budżet, wyślemy do wszystkich prenumeratorów, którzy wzięli udział w akcji maila z wytypowanymi przez nas propozycjami miejsc. To oni zdecydują, gdzie i na jakie drzewa powędrują pieniądze - czytamy w opisie akcji.
- Pamiętaj: nie tylko pomagasz posadzić drzewo, ale też zyskujesz pełen dostęp do wszystkich serwisów „Wyborczej”! Jeśli masz aktywną prenumeratę, możesz teraz kupić kolejną i pomóc zasadzić drzewo. Twój okres dostępu do serwisów „Wyborczej” po prostu się wydłuży - dodają przedstawiciele „GW”.
Nie podano, jak długo będzie trwała ta akcja. Nadal można wykupić prenumeratę cyfrową „Gazety Wyborczej” w wariancie, w którym wpływy nie zostaną przeznaczone na sadzenie drzew.
W „Gazecie Wyborczej” w mocno krytycznym tonie opisywane są konsekwencje nowelizacji ustawy, na mocy której od początku br. na działkach prywatnych można wycinać drzewa bez zezwolenia urzędników. Na łamach „GW” wycinki przeprowadzone po wejściu z życie tych przepisów wielokrotnie określano jako „rzeź drzew”. W weekendowym wydaniu dziennika znalazł się tekst o zaletach drzew, w którego zapowiedzi napisano: „Każde drzewo daje lepszą zmianę niż 500+”.
Dzień dobry. pic.twitter.com/4sSROrk4Wa
— Wojciech Engelking (@W_Engelking) 11 marca 2017
„Gazeta Wyborcza” regularnie prowadzi różne akcje promujące jej prenumeratę cyfrową. Przykładowo w lutym cenę prenumeraty obniżono o 30 proc.
Na koniec ub.r. z prenumeraty korzystało prawie 100 tys. użytkowników. Zarząd Agory spodziewa się, że na koniec br. ich liczba wzrośnie do 110 tys., zwiększą się też średnie wpływy ze sprzedanych prenumerat.