Firma Google zmniejszy o połowę ilość czasu, przez który zachowujedane na temat terminów wyszukiwanych przez użytkowników jejwyszukiwarki.
Google zdecydowało się na ten krok w odpowiedzi na nieustannąpresję ze strony Unii Europejskiej w kwestii polityki prywatnościstosowanej przez firmę - informuje serwis BBC News.
Google zbiera i przechowuje na swoich serwerach dane odnośniekażdego zapytania, jakie internauci wpiszą w jej wyszukiwarce.Oprócz samego terminu chodzi tutaj również o adres IP iprzeglądarkę wykorzystywaną przez danego użytkownika.
Firma twierdzi, że informacje te są jej potrzebne do ulepszaniaswoich serwisów oraz skuteczniejszej walki z sieciowymizagrożeniami, takimi jak spam, oszustwa czy też ataki z użyciemzłośliwego oprogramowania.
Do tej pory lider na rynku internetowych wyszukiwarekprzechowywał wspomniane dane przez okres 18 miesięcy. Teraz czasten zostanie skrócony tylko do 9 miesięcy. Warto tutaj zaznaczyć,że 18-miesięczna polityka prywatności również została przez Googlewprowadzona na skutek presji ze strony UE, gdyż wcześniej firmastosowała tutaj dwuletni okres.
źródło: BBCNews
